W pobliżu Rojowa, w lesie, nieznany sprawca rozciągnął tzw. linki śmierci. Wjechał na nie jadący rowerem nastoletni rowerzysta, który doznał poważnych obrażeń ciała.
Informację o tym przekazał profil ,,Ostrzeszów bez hejtu’’. Chłopak doznał urazu szyi, na miejsce miała być wezwana policja. Linka została usunięta.
Tymczasem ostrzeszowska policja zaprzecza, jakoby otrzymała zgłoszenie dotyczącego wydarzeń opisanych na profilu. – Osoby, które posiadają wiedzę na temat rozwieszanych metalowych linek prosimy o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie w celu złożenia stosownego zawiadomienia – apeluje oficer prasowy KPP w Ostrzeszowie. Dodaje równocześnie, że posty zamieszczane anonimowo w mediach społecznościowych nie stanowią zawiadomienia o możliwości popełnienia czynu zabronionego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz