Pracująca w Sycowie 41-letnia Monika Ostrowska wygrała konkurs na stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej im Mariana Falskiego w Kraszewicach.
Nie ma co ukrywać, że konkurs na stanowisko dyrektora kraszewickiego podstawówki od wielu miesięcy rozbudzał emocje, nie tylko bezpośrednio zainteresowanych, ale i samych mieszkańców, bo i okoliczności mu towarzyszące były arcyciekawe. Ten, który odbył się w minioną środę (14 maja) był trzecim. Sprawdziło się stare powiedzenie, że do trzech razy sztuka.
Przypomnijmy, pierwszy konkurs na stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej w Kraszewicach ogłoszono 21 maja 2024 r. Z nowym rokiem szkolnym jej dotychczasowemu dyrektorowi Robertowi Dziwińskiemu kończyła się bowiem druga 5-letnia kadencja, on sam oświadczył też, że nie zamierza dalej ubiegać się o to stanowisko.
Do konkursu zgłosiło się dwoje nauczycieli: pracująca dotychczas w Szkole Podstawowej w Iwanowicach Renata Janicka i Maciej Zadka, który jest nauczycielem kraszewickiej szkoły.
W skład komisji konkursowej weszli przedstawiciele lokalnego samorządu (3), Kuratorium Oświaty (3), Rady Pedagogicznej (2), Rady Rodziców (2) i Związku Nauczycielstwa Polskiego (1). W sumie 11 osób. Komisja, po zapoznaniu się z zaproponowaną przez kandydatów wizją kierowania szkołą wskazała na Renatę Janicką. 25 czerwca Wójt Gminy Kraszewice wydała zarządzenie w sprawie zatwierdzenia konkursu. Niespodziewanie dzień później przyszła dyrektor (stanowisko miałaby objąć z dniem 1 września 2024 r.) poinformowała Urząd na piśmie o swojej rezygnacji. Z przyczyn osobistych. Ze względów proceduralnych musiało jednak dojść do jej powołania na to stanowisko z dniem 1 września, a dzień później nowa dyrektor oficjalnie złożyła rezygnację i została odwołana. W tej sytuacji Robert Dziwiński ostatecznie zgodził się na pełnienie obowiązków dyrektora do czasu wyłonienia jego następcy w ramach kolejnego konkursu, ale nie dłużej niż do końca czerwca 2025 roku, ale do kolejnego ogłoszonego w międzyczasie konkursu nie zgłosił się żaden kandydat.
2 kwietnia ogłoszono więc trzeci konkurs, kandydaci mogli się do niego zgłaszać do 30 kwietnia. Ostatecznie swoje ,,papiery’’ złożyło dwoje nauczycieli: pracujący w szkole w Kraszewicach pedagog szkolny i nauczyciel informatyki Mateusz Moś i nauczycielka języka niemieckiego w Zespole Szkół w Sycowie Monika Ostrowska. Do czasu posiedzenia komisji konkursowej, dane personalne kandydatów nie były przez Urząd Gminy udostępniane.
Układ sił w komisji konkursowej był podobny, jak w pierwszym konkursie. Z naszych informacji wynika, że identyczny był też wynik głosowania. Kandydaturę Moniki Ostrowskiej poparło 8 członków komisji, za Mateuszem Mosiem opowiedziało się 3. Wiele wskazuje na to, że i sam podział (tych na tak i na nie) między członkami komisji odbył się też według takiego samego schematu.
Monika Ostrowska jest nauczycielką języka niemieckiego, mieszka w Międzyborzu, obecnie uczy w Zespole Szkół w Sycowie. Co ciekawe, jest absolwentką I Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Ostrzeszowie. Jest nauczycielem j. niemieckiego, nauczania początkowego i pedagogiki.
W najbliższym czasie wójt Kraszewic powinna podpisać zarządzenie w sprawie zatwierdzenia konkursu, następnie wydać zarządzenie w sprawie powierzenia Monice Ostrowskiej na okres 5 lat stanowiska dyrektora Szkoły Podstawowej im. Mariana Falskiego w Kraszewicach, które to stanowisko obejmie z początkiem lipca br.
W najbliższym czasie ogłoszony zostanie konkurs na stanowisko dyrektora Szkoly Podstawowej im. Karola Kardynała Wojtyły w Kuźnicy Grabowskiej. JUR
WIĘCEJ: we wtorkowym wydaniu Pulsu Tygodnia
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz