Zamknij

Inflacja w Polsce: co przyniesie 2025 rok? Prognozy na przyszłość

artykuł sponsorowany + 13:49, 04.06.2025 Aktualizacja: 13:49, 04.06.2025

Polska gospodarka w 2025 roku wciąż zmaga się z wysoką inflacją. Ma to duży wpływ zarówno na działania banku centralnego, jak i na portfele zwykłych Polaków.

Inflacja bazowa i jej wpływ na świat

Najnowsze analizy pokazują, że inflacja nadal szkodzi polskiej gospodarce, mimo pewnych oznak poprawy. Eksperci przewidują, że w 2025 roku sytuacja będzie się powoli stabilizować. Droga do niższej inflacji może być jednak dłuższa niż sądziliśmy.

Według marcowej prognozy Narodowego Banku Polskiego (NBP) z 14 marca 2025 roku, średnia inflacja w Polsce w całym 2025 roku wyniesie 4,9%. W kolejnych latach ma ona spadać - do 3,4% w 2026 roku i 2,5% w 2027 roku. Te liczby pokazują, że powrót do celu inflacyjnego NBP (2,5%) zajmie jeszcze co najmniej dwa lata. Jest to dłużej niż zakładano w poprzednich prognozach.

Banki komercyjne patrzą na sytuację nieco bardziej optymistycznie niż Narodowy Bank Polski. Z dziewięciu prognoz opublikowanych w kwietniu wynika, że polska gospodarka w 2025 roku urośnie o prawie 3,6%. Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych szacuje z kolei, że PKB Polski wzrośnie o 3,2% w 2025 roku. Według tego instytutu inflacja wyniesie 4,1% w całym roku. Różnice w prognozach pokazują, jak trudno jest dokładnie przewidzieć rozwój sytuacji gospodarczej w obecnych warunkach.

Inflacja bazowa to wskaźnik, który nie uwzględnia cen żywności i energii. Ma on duże znaczenie, ponieważ pozwala zobaczyć, jak zmieniają się ceny w dłuższym okresie. Narodowy Bank Polski podał 16 kwietnia 2025, że w marcu tego roku ceny podstawowych towarów i usług (bez żywności i energii) były o 4,6% wyższe niż rok wcześniej.

Dane z lutego 2025 pokazują, że ceny podstawowych towarów i usług (bez żywności i energii) wzrosły o 3,6%. W tym samym czasie wskaźnik CPI (indeks cen konsumpcyjnych) osiągnął poziom 4,9%. Oznacza to, że inflacja bazowa wzrosła o 1 punkt procentowy w ciągu miesiąca. Taki skok cen budzi obawy, bo sugeruje, że wyższe ceny mogą zostać z nami na dłużej.

Sytuacja na świecie wygląda różnie - na przykład w Stanach Zjednoczonych inflacja CPI w kwietniu 2025 roku wyniosła 2,3% (najniższy poziom od czterech lat). W Meksyku inflacja bazowa utrzymuje się na poziomie 3,93%, a w Brazylii - 4,64%. Te dane pokazują, że Polska nie jest odosobniona w walce z inflacją, choć w wielu krajach sytuacja jest już lepsza.

Polska ma jedną z wyższych stóp inflacji wśród krajów Unii Europejskiej. Mimo to, według raportu OECD, nasz kraj utrzyma najszybszy wzrost gospodarczy w Europie Środkowej - 3,4% w 2025 roku. Pokazuje to, że polska gospodarka pozostaje stosunkowo odporna na wyzwania inflacyjne.

Inflacja w Polsce - ile wynosi?

Najnowsze dane pokazują, że inflacja w maju 2025 roku wynosi około 5%. Jest to zgodne z prognozą Narodowego Banku Polskiego - z marca 2025 roku, która przewidywała średnią roczną inflację na poziomie 4,9%. Oznacza to, że ceny rosną średnio o 5% szybciej niż rok temu. Inflacja w Polsce nie utrzymuje się na stałym poziomie przez cały rok. W pierwszych sześciu miesiącach 2025 roku ceny rosły najszybciej - teraz odpowiednio, według analityków, ceny powinny spadać.

Najszybciej drożeją usługi - przez to trudno obniżyć ogólny wzrost cen. W maju 2025 za usługi płaciliśmy prawie 7% więcej niż w maju 2024. Dodatkowo, na rynku pracy utrzymuje się presja na podwyżki płac. Prowadzi to do wyższych kosztów prowadzenia firm, a w efekcie do wyższych cen dla klientów. Ekonomiści zwracają też uwagę na czynniki zewnętrzne. Należą do nich problemy w globalnych łańcuchach dostaw oraz sytuacja międzynarodowa. Mogą one wpływać na ceny w Polsce w najbliższych miesiącach.

Jaki jest koszyk do mierzenia inflacji?

Koszyk inflacyjny to zestaw towarów i usług, który Główny Urząd Statystyczny wykorzystuje do mierzenia inflacji. Jest on regularnie aktualizowany, aby odzwierciedlał zmieniające się nawyki zakupowe Polaków. GUS weryfikuje i dostosowuje skład koszyka raz w roku. Dzięki temu może on dokładnie pokazywać faktyczne wydatki przeciętnych polskich rodzin.

W 2025 roku wprowadzono ważne zmiany w koszyku inflacyjnym. Zmniejszono udział alkoholu do 3,78%. Udział energii elektrycznej spadł do 4,18%, a gazu do 2,62%. Te zmiany pokazują, jak zmieniają się wydatki polskich gospodarstw domowych. Polacy wydają mniej na te kategorie niż w poprzednich latach.

W tegorocznej aktualizacji koszyka najbardziej zyskał transport (wzrost o 1,8 punktu procentowego). Wzrósł też udział rekreacji i kultury (o 0,8 punktu procentowego). Z kolei żywność i napoje bezalkoholowe mają teraz wagę 25,9%. To spadek o 1,8 punktu procentowego w porównaniu z 2023 rokiem. Zmiany te odzwierciedlają nowe priorytety wydatkowe Polaków.

Koszyk inflacyjny powstaje na podstawie badania budżetów gospodarstw domowych. Pozwala to uwzględnić rzeczywiste wydatki konsumentów. Odpowiedni dobór towarów i usług, które reprezentują zakupy Polaków, zapewnia dokładny pomiar zmian cen w gospodarce. GUS stara się, aby koszyk jak najlepiej odzwierciedlał rzeczywiste wydatki.

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%