Zamknij

Czy można pozwać bank, gdy spłaciło się już kredyt we frankach?

09:39, 03.10.2024 art. sponsorowany Aktualizacja: 09:39, 03.10.2024

Wielu frankowiczów mimo trudnej sytuacji zdołało już spłacić kredyt zaciągnięty we frankach. Czy w tej sytuacji można jeszcze pozwać bank?

Pozwanie banku po spłacie kredytu

Kredyt we frankach szwajcarskich jest spłacony wtedy, gdy do banku wpłyną zarówno kapitał jak i odsetki. Im wcześniej zostanie spłacony kredyt, tym de facto mniejsza jest kwota uiszczonych odsetek. W przypadku bardzo wysokich rat nadpłacanie może być jednak trudne, o ile nie – niemożliwe. Warto wiedzieć, że nawet po spłaceniu kredytu, nie jest jednak niemożliwe pozwanie banku. Samo zawarcie przez bank umowy zawierającej klauzule niedozwolone jest wystarczającym powodem, żeby wytoczyć powództwo, przede wszystkim jeśli kredytobiorca nie był świadom występowania w dokumencie klauzul abuzywnych. Nie ma też znaczenia, czy kredyt był spłacony w terminie czy przed jego upływem.

O co można się ubiegać przed sądem?

O co można ubiegać się przed sądem, pozywając bank? Przede wszystkim, frankowicz może chcieć unieważnienia umowy. Jakie będzie mieć to konsekwencje? Bank będzie musiał zwrócić pełną wysokość spłaty, z kolei kredytobiorca obowiązany jest do zwrotu wypłaconej kwoty. W praktyce zdarza się często, że bank musi oddać nadpłatę. TSUE potwierdza też, że można ubiegać się o wynagrodzenie za to, że bank mógł korzystać z kapitału kredytowego. Ta dodatkowa rekompensata stanowi czasem istotny składnik wypłaconej kwoty.

Pomoc kancelarii frankowej

Samodzielna walka o odzyskanie środków spłaconych w ramach kredytu frankowego nie jest dobrym pomysłem. Sprawy tego typu są zwiłe z prawnego punktu widzenia, wymagają też czasu i wiążą się z dużymi emocjami. Dlatego też, przydać się może kancelaria frankowa. Wyspecjalizowani w sprawach tego typu prawnicy mogą z całą pewnością dokonać analizy prawnej danego przypadku, stwierdzić, czy sprawa ma szanse powodzenia, doradzić najlepsze postępowanie, a przede wszystkim – reprezentować w postępowaniu przed sądem we wszystkich instancjach. Warto też, żeby prawnik przeanalizował daną sprawę pod kątem dat – roszczenia z większości umów kredytowych przedawniają się po 10 latach od momentu powstania roszczeń, ale są tu wyjątki, wynikające z orzecznictwa i nowelizacji przepisów. Im szybciej po spłacie kredytu podejmiemy się walki, tym większe są szanse na wygraną.

Spłata kredytu a ugoda z bankiem

Jeszcze jedną opcją, w przypadku kredytów we frankach jest ugoda z bankiem. Co do zasady opcja ta jest mniej korzystna dla kredytobiorcy, ponieważ banki będą forsować swoje warunki. Warto jednak przyznać, że zawarcie ugody może być znacznie szybsze niż walka przed sądem, szczególnie w obliczu ilości spraw frankowych. Spłacony kredyt co do zasady zamyka jednak drogę do ugody. Banki argumentują to zaakceptowaniem przez kredytobiorcę warunków, skoro zgadzał się na spłatę kolejnych rat. Dobrze jest przedyskutować swoje opcje z prawnikiem, licząc się z tym, że chęć odzyskania pieniędzy po spłacie kredytu we frankach będzie się wiązała z pozwem i postępowaniem przed sądem. Dobra wiadomość jest jednak taka, że wyspecjalizowane kancelarie frankowe mają wysoką skuteczność w wygrywaniu tego typu spraw.

(art. sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%