W  miniony czwartek (9 grudnia) w Dębiczu w ogniu stanął drewniany budynek gospodarczy.

Pożar zauważono około godz. 20. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy z JRG Ostrzeszów, OSP Grabów nad Prosną (2 zastępy) i OSP Bukownica.

Kiedy na miejsce zdarzenia dotarły pierwsze jednostki, stodoła (o wymiarach 13x6 m) w całości objęta już była pożarem - mówi sekc. Paweł Kuna z KP PSP w Ostrzeszowie.  W pobliżu stodoły znajdował się budynek mieszkalny, na szczęście nie stwierdzono żadnych osób poszkodowanych.

Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i przeprowadzeniu rozpoznania, pierwsza jednostka ochrony ppoż. podała dwa prądy wody w natarciu na palący się obiekt. - Po przybyciu kolejnego zastępu podano trzeci prąd wody w natarciu, co przyczyniło się do lokalizacji pożaru - dodaje sekc. Paweł Kuna.

Podczas działań gaśniczych część budynku uległa zawaleniu. Po ugaszeniu pożaru rozebrano pozostałości konstrukcji przy użyciu podręcznego sprzętu burzącego i pilarki do drewna. Wykorzystano kamerę termowizyjną celem zlokalizowania ewentualnych zarzewi ognia. Na pogorzelisko podano jeden prąd piany średniej w celu dogaszenia i wyizolowania pogorzeliska. Po upływie dwóch godzin działania zakończono. Powstałe straty wstępnie wyceniono na 15 tys. zł. RED