5 lipca około godz. 16.30 wybuchł pożar na terenie jednego z zakładów produkcji palet w Czajkowie. W akcji brało udział 12 zastępów straży pożarnej. Straty sięgają 300 tysięcy złotych.

[FOTORELACJA]1219[/FOTORELACJA]

Nie wiadomo jeszcze, jak doszło do zarzewia ognia. Ze zgłoszenia, jakie otrzymał dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Ostrzeszowie wynikało, że pali się zlokalizowana przy hali produkcyjnej kotłownia. Nie bez znaczenia był fakt, że zakład zlokalizowany jest w pobliżu stacji paliw.

Na miejsce skierowano 12 zastępów straży pożarnej: obok strażaków z jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Ostrzeszowie w akcji brali udział strażacy OSP z gminy Czajków, Kraszewice i Grabów nad Prosną (OSP Czajkowa, OSP Mielcuchy, Ochotnicza Straż Pożarna w Muchach, OSP Kraszewice, OSP Głuszyna,  Ochotnicza Straż Pożarna w Grabowie nad Prosną), przyjechał też z Ostrzeszowa specjalistyczny wóz strażacki z drabiną. Ogień przeniósł się też na halę, jednak w miarę szybko został opanowany.

AKTUALIZACJA

- Na miejscu zdarzenia strażacy zastali pożar pomieszczenia kotłowni rozprzestrzeniający się na halę produkcyjną – mówi st. str. Noemi Biel z KP PSP w Ostrzeszowie.

Działania strażaków polegały na podaniu dwóch prądów wody w natarciu na pożar. Po przybyciu kolejnych zastępów straży pożarnej rozwinięto kolejne linie gaśnicze oraz podano wodę wewnątrz hali produkcyjnej. Ze względu na duże zadymienie była konieczność pracy ratowników w aparatach ochrony dróg oddechowych.  - Przez ukryte zarzewie ognia pod poszyciem dachowym. była konieczność użycia podnośnika hydraulicznego – dodaje Noemi Biel. Strażacy sukcesywnie dokonywali rozbiórki elementów konstrukcji budynku dogaszając pozostałe zarzewie ognia. Użyto kamery termowizyjnej w celu sprawdzenia pomieszczeń oraz wykluczenia zagrożenia.

Powstałe straty w pożarze oszacowano na 300 tys złotych. W działaniach brało udział 12 zastępów straży pożarnych w sile 52 strażaków.