Kraszewice Pożegnanie uczniów klas ósmych Szkoły Podstawowej
Coś się kończy, coś się zaczyna
- Cały świat stoi przed wami, nie tylko świat, ale i kosmos… – przekonywał opuszczających mury Szkoły Podstawowej w Kraszewicach ósmoklasistów jej dyrektor Robert Dziwiński. Absolwenci nie kryli wzruszenia. - Dzisiaj nasze myśli i serca kierujemy ku tym, którzy wytrwale i cierpliwie kierowali nami po zawiłościach życia szkolnego - podkreślali.
[FOTORELACJA]2176[/FOTORELACJA]
Jak tradycja każe, w przeddzień wręczenia świadectw w Szkole Podstawowej im. Mariana Falskiego w Kraszewicach miało miejsce uroczyste pożegnanie uczniów klas ósmych. Magiczne dwie godziny okazały się czasem wspomnień, podziękowań, ale przede wszystkim utwierdzeniem w przekonaniu, że co prawda coś się kończy, ale i coś się zaczyna.
- Cały świat stoi przed wami – przekonywał ósmoklasistów dyrektor szkoły Robert Dziwiński. - I nie tylko świat. Wczoraj widzieliśmy start Polaka w kosmos, dzisiaj dotarł na stacje kosmiczną, tak że nie tylko cały świat, ale i kosmos stoi przed wami.
Spotkanie było okazją do uhonorowania m.in. tych, którzy w szczególny sposób zapisali się w historii szkoły.
Do Złotek Księgi Szkoły wpisanie zostali: Ignacy Gajdka, Miłosz Baś i Tola Grabowska, z tej też okazji ich rodzice otrzymali podczas uroczystości listy gratulacyjne.
Tytuł Ucznia Roku i nagrodę ufundowaną przez firmę DREWMAR odebrał Ignacy Gajdka. W gronie laureatów Stypendium Wójta Gminy Kraszewice znaleźli Ignacy Gajdka, Miłosz Baś i Tola Grabowska, Tola odebrała też tytuł Sportowiec Roku, a Ignacy zaświadczenie
Wielkopolskiego Kuratora Oświaty o uzyskaniu tytułu Finalisty Wojewódzkiego Konkursu Języka Polskiego.
W imieniu rodziców głos zabrała Lidia Plewa, dziękując dyrekcji szkoły, nauczycielom i wychowawcom ich dzieci za codzienne zaangażowanie, cierpliwość, życzliwość i wsparcie. - Że nie tylko przekazywaliście wiedzę, ale również kształtowaliście postawy, budowaliście pewność siebie i pomagaliście dorastać – mówiła.
Robert Dziwiński wyznał, że ten rocznik ósmoklasistów będzie pamiętał szczególnie. - Tak się składa, że jesteście ostatnim rocznikiem, który żegnam jako dyrektor tej szkoły – nie ukrywał.
Był też wielki finał – polonez w wykonaniu absolwentów, za który należą im się wielkie brawa. JUR
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz