- Dzisiaj jest nam potrzebny niezależny prezydent, który prowadzi dialog, dzisiaj potrzebna nam jest rozmowa, a nie kolejna kłótnia i awantura. I to wam obiecuję – mówił na kępińskim runku kandydat na Prezydenta RP Rafał Trzaskowski.

[FOTORELACJA]2106[/FOTORELACJA]

Mimo siąpiącego z nieba deszczu, już kilkanaście minuty przed godz. 16 rynek w Kępnie zapełnił się sympatykami Rafała Trzaskowskiego.  Z flagami, transparentami… Wśród nich nie tylko kępnianie, ale również mieszkańcy ziemi ostrzeszowskiej czy powiatu wieruszowskiego.

Na wiec poparcia przyjechali do Kępna ministrowie: edukacji narodowej Barbara Nowacka, ds. Unii Europejskiej - Adam Szłapka, sportu i turystyki - Sławomir Nitras, nie zabrakło posłów: Patryka Jaskulskiego, który przyjął na siebie obowiązki konferansjera, Karoliny Pawliczak, Agnieszki Pomaska, Andrzeja Grzyba czy senator Ewy Mateckiej. W tłumie dojrzeliśmy również burmistrza Kępna Piotra Psikusa, burmistrza Ostrzeszowa Patryka Jędrowiaka czy wicemarszałka województwa wielkopolskiego Krzysztofa Grabowskiego.

- Jeszcze nigdy w Polsce nie musieliśmy dokonywać takiego wyboru między formatem prezydenckim, jakim z całą pewnością jest Rafał Trzaskowski a tym, który chciałby być bardzo prezydentem – Karolem Nawrockim – mówiła senator Matecka. – Rafał Trzaskowski to człowiek uczciwy, wiarygodny, prawdomówny, wykształcony, najlepiej przygotowany do tego, aby być prezydentem naszego kraju.

- Tutaj nikogo nie trzeba przekonywać, ale my tu mamy wielkie zadanie, każdy z nas musi przekonać wszystkich tych, którzy się wahają czy iść na wybory – apelował minister Szłapka.

Kiedy na scenie pojawił się Rafał Trzaskowski z żoną Małgorzatą, emocje sięgnęły zenitu.

 - Cokolwiek by się działo, musimy być razem – apelował Trzaskowski. – Potrzebna jest pełna mobilizacja, pełna determinacja. Zostały trzy dni kampanii wyborczej. Te wybory rozstrzygną, jaka będzie Polska, dlatego potrzebujemy każdego waszego głosu. Jestem przekonany, że jak będziemy razem to wygra cała Polska!

Małgorzata Trzaskowska dziękowała wszystkim za dotychczasowe zaangażowanie i aktywność.  Właśnie dla niej wiele kobiet przyniosło tego dnia czerwone korale.

- Najwyższy czas, aby w Pałacu Prezydenckim był prezydent, który jest waszym prezydentem – przyznał Rafał Trzaskowski. – Który będzie podejmował decyzje w waszym imieniu. I to wam obiecuję i ślubuję.

Prezydent odniósł się też do tego, jak wygląda kampania wyborcza. – Widzieliście dużo haseł, które ktoś się wyuczył na pamięć, natomiast dzisiaj jest nam potrzebny niezależny prezydent, który prowadzi dialog, dzisiaj potrzebna nam jest rozmowa, a nie kolejna kłótnia i awantura. I to wam obiecuję. JUR

[WIDEO]456[/WIDEO]