Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg wręczyła dzisiaj (25 września) 60 czwartoklasistom z gminy Łęka Opatowska nowe laptopy.

[FOTORELACJA]1295[/FOTORELACJA]

Witając panią minister wójt Adam Kopis nie ukrywał, że gmina Łęka Opatowska zawdzięcza jej bardzo wiele, jeśli chodzi o wsparcie i pilotowanie w poszukiwaniu środków zewnętrznych. Budowa Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego, rozbudowa Sali gimnastycznej w Siemianicach, kanalizacja, drogi… - wyliczał.  

Najważniejsi byli jednak tego dnia czwartoklasiści, którzy pod opieką rodziców z niecierpliwością czekali na upragnione laptopy. W sumie do gminy Łęka Opatowska trafiło w tym roku w ramach rządowego programu ,,Laptop dla ucznia’’ 60 laptopów o łącznej wartości ok. 175 tys. zł (wartość jednego to blisko 3 tys.).

- Głównym celem tego programu jest wsparcie dzieci i młodzieży w rozwoju ich kompetencji cyfrowych i umiejętności posługiwania się, jak i funkcjonowania w dzisiejszym świecie – przypomniał Adam Kopis.

Minister Marlena Maląg podkreślała, że przyszłość Polski to przyszłość młodego pokolenia, stąd priorytetem rządu jest inwestycja w rodzinę.

- Wszystkie działania, które podejmujemy temu właśnie służą – mówiła minister. - To wsparcie rodzin, które państwo pewnie odczuwacie każdego dnia, bo to są świadczenia, które wypłacamy: 500+, za chwilę 800+, program Dobry Start, który łączy się z rozpoczęciem roku… Ale to przede wszystkim pewna filozofia, co jest ważne. Żebyśmy się rozwijali, żeby rozwijały się nasze małe ojczyzny, żeby się Polska rozwijała musimy inwestować w przyszłość. A naszą przyszłością na pewno jest to młode pokolenie, które jest tutaj z nami.

Minister życzyła czwartoklasistom, aby umiejętnie, pod dozorem swoich nauczycieli, swoich mistrzów, rodziców korzystali z tego sprzętu. Przyłączyła się również do apelu wójta Kopisa, aby laptop nie zabrał im każdej wolnej godziny, aby nie stronili od ruchu na świeżym powietrzu, sportu.

Niespodziankę miał także dyrektor gabinetu minister Piotr Trybek, który obdarował dzieciaki pluszakami– przytulasami. JUR