Pamiętacie, że jutro Tłusty Czwartek’’? My już dzisiaj polecamy Wam przepyszne pączki z piekarni Gminnej Spółdzielni ,,Samopomoc Chłopska’’ w Doruchowie. Smażone na smalcu, z różnym nadzieniem. Palce lizać.
Co ciekawe, Gminna Spółdzielnia ,,SCh’’ w Doruchowie poszczycić się może aż 76-letnią tradycją. I ciągle ma się dobrze, gdy tymczasem po większość jej podobnych - zarówno w powiecie, jak i całej Polsce - pozostały już tylko wspomnienia. W swojej ofercie mają m.in. smaczne pieczywo i przepyszne ciasta. A pączki? Palce lizać. Smażone w głębokim tłuszczu, z nadzieniem różanym czy m.in. marmoladą wieloowocową, z lukrem czy cukrem pudrem.
- Doruchów nie tylko słynie z tych niechlubnych procesów i palenia czarownic, ale również najlepszych w okolicy pączków – przekonuje prezes GS ,,SCh’’ w Doruchowie Paweł Pietrusiak. Nic więc dziwnego, że samych zamówień mają na około 7 tys. pączków. - Nasze pączki produkujemy w oparciu o surowce naturalne, bez polepszaczy, wysmażane na głębokim tłuszczu na smalcu. Staropolska receptura z różnymi nadzieniami. Różane, adwokat, czekoladowe… Klasykiem jest marmolada wieloowocowa - dodaje.
Nie ma co ukrywać: Tłusty Czwartek to wielkie święto łasuchów. To najbardziej charakterystyczny i wyczekiwany moment karnawału. Ostatni czwartek przed Wielkim Postem. Jedni nazywają go zapustami, inni ostatkami czy karnawałem. Rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. Na słodko, z pączkami.
Poza pączkami, które tradycyjnie nadziewa się konfiturą różaną lub powidłami śliwkowymi można spotkać w cukierniach pączki z: marmoladą, wiśniami, czekoladą, kremem budyniowym, bitą śmietaną, serkiem, wiśniami… Na wierzchu obowiązkowo powinien znaleźć się lukier, ale są też wersje z obsypania cukrem pudrem lub polania czekoladą.
Jak głosi staropolskie przysłowie: ,,Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła’’. Według jednego z przesądów, jeśli ktoś w Tłusty Czwartek nie zje ani jednego pączka – nie będzie mu się w dalszym życiu wiodło. I nie ważne, że jeden pączek to ok. 400 kcal. To tylko jeden dzień w roku. Smacznego. WK
Skąd wziął się Tłusty Czwartek?
Mimo wielkiej narodowej miłości do tych drożdżowych ciastek, Tłusty Czwartek to nie jest polski wynalazek – informuje portal wszystkiegoslodkiego.pl. - Tradycja smażenia pączków wywodzi się najprawdopodobniej ze starożytnego Rzymu lub, jak podają inne źródła, Bliskiego Wschodu. To właśnie w kuchni arabskiej pączek po raz pierwszy stał się słodki. Świętowano nim odejście zimy i początek wiosny. W Polsce zadomowiły się w XV wieku jako niezbyt foremne bułki zrobione z mąki chlebowej, faszerowane słoniną i smażone na smalcu, po czym popijane wódką. Trzeba było porządnie się najeść i wybawić przed 40 dniowym postem. XVIII wiek przyniósł pączki lżejsze, słodsze i okrągłe. Gospodynie ukrywały w nich migdały, których znalezienie zwiastowało szczęście.
WIĘCEJ: we wtorkowym wydaniu Twojego Pulsu Tygodnia
Zobacz FILM I ZDJĘCIA ↓ (autor Wiesław Kaczmarek)
[WIDEO]238[/WIDEO]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz