Szalejący od kilkudziesięciu godzin wiatr nie daje za wygraną. W sumie strażacy z terenu powiatu ostrzeszowskiego wyjeżdżali w ostatnich dniach do blisko 60 zdarzeń. Z prognoz meteorologicznych wynika, że w sobotę możemy się spodziewać kolejnej nawałnicy.

W nocy z 16 na 17 lutego w Myślniewie wiatr uszkodził dach na budynku jednorodzinnym. Podobnie rzecz się miała w Kuźnicy Grabowskiej. W Bałdowicach zerwany został dach z budynku mieszkalnego, uszkodzony też został dach na budynku gospodarczym.  W Siedlikowie w czwartek nad ranem wichura zerwała dachy z kilku budynków gospodarczych, stodoły, uszkodziła też pokrycie jednego z domów jednorodzinnych. W Korpysach częściowo zerwany został dach z budynku mieszkalnego, uszkodzone też zostało pokrycie budynku gospodarczego. - Na kościele parafialnym w Mikstacie wiatr zerwał poszycie wieży kościelnej - mówi mł. bryg. Tomasz Jabłoński, dowódca JRG PSP w Ostrzeszowie.

W czwartek (17 lutego) około godz. 11 strażacy wzywani byli do Plugawic, gdzie uszkodzony został dach stodoły. W Parzynowie uszkodzona została dachówka na budynku mieszkalnym. W Marydole powalone drzewo oparło się o budynek produkcyjno-magazynowy, w Potaśni - podobnie jak na ul. Kamiennej w Ostrzeszowie, w Kotłowie i Siedlikwie - wichura uszkodziła dachy na budynkach mieszkalnych.

Doliczyć do tego trzeba powalone drzewa, wiatrołomy, zerwane opierzenia budynków...