Stanisław Wabnic, który przez cztery kadencje pełnił funkcję burmistrza uhonorowany dzisiaj został Medalem ,,Za Zasługi dla Miasta i Gminy Ostrzeszów``. - W samorządzie, jestem o tym przekonany, pracuje się nie tylko rozumem, doświadczeniem, ale i sercem - zwrócił się do byłego burmistrza starosta Lech Janicki. - Stanisław bezwzględnie takim sercem również pracował, oprócz jego bogatego doświadczenia i tego, co niosło ze sobą jego doświadczenie zawodowe.
Podczas uroczystej sesji rady Miejskiej jej przewodnicząca Beata Calińska zwróciła uwagę na fakt, że po raz pierwszy w tej kadencji odbywa się ona poza salą sesyjną. - Wybór tego miejsca jest nieprzypadkowy - wyznała. - Gościmy dziś w Restauracji ,,Zacisze``, restauracji de facto samorządowej, która po gruntownej przebudowie została oddana 10 lipca ub.r. i nabrała zupełnie nowego, na wskroś nowoczesnego charakteru, stając się jedną z wizytówek miasta.
Restauracja ta stanowi dziś integralną część ostrzeszowskiego OSiR-u, położona jest na terenie, który - jak mówiła przewodnicząca - chyba jak żaden inny w Ostrzeszowie zmienił swoje oblicze wciągu ostatnich 30 lat, co stało się udziałem praktycznie każdej rady i każdego burmistrza. Oczekiwana przez pokolenia ostrzeszowian budowa krytej pływalni, modernizacja stadionu miejskiego, również boisk treningowych, kompleksowa renowacja odkrytego kąpieliska a także infrastruktura towarzysząca, jak np. parkingi, place zabaw, siłownia zewnętrzna, tereny zielone czy coraz popularniejsza plaża to namacalne owoce pracy samorządowców od 1990 r. Dlatego też postrzegam to miejsce jako symbol pozytywnej transformacji mającej realny wpływ na poprawę jakości życia nas - mieszkańców, do czego my jako samorządowcy w szczególności powinniśmy dążyć. Niebagatelną rolę w czynieniu naszego otoczenia lepszym miał bohater dzisiejszej sesji pan Stanisław Wabnic, który przez cztery kadencje samorządu pełnił funkcję burmistrza, który współtworzył zręby samorządności na terenie naszego miasta, i który zmagał się przecież z niełatwymi wyzwaniami okresu transformacji ustrojowej.
Krystyna Sikora, dyrektor biura stowarzyszenia Ostrzeszowskie Centrum Przedsiębiorczości, które to jest autorem wniosku o przyznanie Stanisławowi Wabnicowi honorowego Medalu przedstawiła prezentację o roboczej nazwie ,,Czego by nie było, gdyby nie Stanisław Wabnic``. - Myślę, że każdy z państwa mógłby przedstawić jakąś swoją historię zrobienia czegoś fajnego, wielkiego, z udziałem pana Stanisława Wabnica - podsumowała.
- Czasy się zmieniają i my się zmieniamy - wyznał bardzo wzruszony Stanisław Wabnic, dziękując za przyznany mu medal. - To wyróżnienie stanowi ocenę moją i całego zespołu radnych, urzędników, szefów jednostek organizacyjnych miasta i gminy Ostrzeszów - podkreślił.
Burmistrz wrócił wspomnieniami do czerwca 1990 roku, kiedy to nowo wybrany samorząd po inwentaryzacji gminy stwierdził, że na 20 sołectw tylko w dwóch jest wodociąg, w większości wiosek tylko sklepy posiadają telefony, oświetlenie jest niewystarczające, drogi i chodniki są w złym stanie, podobnie rzecz się ma z budynkami szkolnymi. Problemy narosły, gdy ze względu na wprowadzenie realnych rozliczeń walutowych upadły FUM i Techma, co sprawiło, że bezrobocie w Ostrzeszowie sięgnęło 25 procent i wymagało bardzo intensywnej pracy, żeby to zmienić. - Po 31 latach znajdujemy się w innej rzeczywistości - podsumował.
- Człowiek pozostawia po sobie pewne ślady - wyznał starosta Lech Janicki. - Pan burmistrz, pan Stanisław Wabnic zechciał powiedzieć, iż to co on pozostawił po sobie jako szef samorządu jest zasługą również i państwa. On był kierownikiem, ale państwo współtworzyliście to wszystko. To są takie ślady, które zawsze będą wspólnym dorobkiem, ale przypisywane będą w szczególności osobie, która kierowała w tym czasie lokalnym samorządem. Tych śladów, tych widomych znaków działalności samorządu i Stanisława Wabnica jest bardzo wiele, mamy możliwość z nich korzystać. Gratuluję ci tego Stasiu, bo to naprawdę piękny dorobek. Te 16 lat twojej działalności (...) to rzeczywiście milowy krok w porównaniu z tym, co mieliśmy przed rokiem 1990. (...) W samorządzie, jestem o tym przekonany, pracuje się nie tylko rozumem, doświadczeniem, ale i sercem. Po to, żebyśmy mieli tę satysfakcję, że robimy coś dobrego. Jeżeli ktoś czuje, że spełnia oczekiwania, to to jest właśnie jest taka praca sercem. Stanisław bezwzględnie takim sercem również pracował, oprócz jego bogatego doświadczenia i tego, co niosło ze sobą jego doświadczenie zawodowe.
Poseł Andrzej Grzyb wspomniał, że swego czasu rywalizował ze Stanisławem Wabnicem o stanowisko burmistrza. - Ale to wcale nie przeszkodziło nam świetnie współpracować, kiedy byłem radnym (...). Bo to była świetna idea: odrodzony samorząd - przekonywał.
W uroczystej sesji obok m.in. senator Ewy Mateckiej, radnych wszystkich kadencji, szefów służb i instytucji uczestniczyli również Honorowy Obywatel Miasta i Gminy Ostrzeszów Marek Makieła oraz uhonorowani wcześniej medalem ,,Za zasługi dla Miasta i Gminy Ostrzeszów``: Janina Tarchalska, Bolesław Grobelny, Jan Treśka, Stanisław Stawski i Jan Marek Cieplik. JUR
WIĘCEJ: we wtorkowym wydaniu Pulsu Tygodnia
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu pulstygodnia.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz