Dzisiaj (29 grudnia) po godz. 17 do Mielcuch (gm. Czajków) przyjechał nowy średni wóz ratowniczo-gaśniczy. Witała go cała wieś.
Nowy, warty ok. 800.000 zł nabytek trafił do Mielcuch w ramach ogłoszonej przed drugą turą wyborów prezydenckich ,,Bitwy o wozy'' - profrekwencyjnej akcji mającej na celu zachęcenie mieszkańców poszczególnych gmin do udziału w wyborach. Zasada była prosta: gminy (do 20 tys. mieszkańców) z największą frekwencją otrzymają nowe wozy strażackie.
W dawnym województwie kaliskim najliczniej do lokali wyborczych ruszyli mieszkańcy gminy Czajków, gdzie frekwencja wyniosła 76,14%.
- Zaprosiłem na spotkanie wszystkich prezesów straży, szefowe kół gospodyń wiejskich, radnych, sołtysów... - wspomina wójt Henryk Plichta. - Uznaliśmy, że jest o co walczyć. Efekt przerósł nasze oczekiwania. Z niecałych 60% w pierwszej turze, w drugiej uzyskaliśmy frekwencję ponad 76%.
Nowy wóz, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, trafił do OSP Mielcuchy, ale - jak podkreśla prezes Jarosław Grzegorek - służyć będzie mieszkańcom całej gminy. RED
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu pulstygodnia.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz