Zamknij

W Kępnie przy ul. Dąbrowskiego otwarto jadłodzielnię

09:20, 05.01.2023 . Aktualizacja: 18:36, 15.01.2023
Skomentuj

3 stycznia w Kępnie przy ul. Dąbrowskiego (naprzeciw LO Nr 1) miało miejsce oficjalne otwarcie jadłodzielni. Zadanie dofinansowane zostało (15.180 zł) z budżetu Samorządu Województwa Wielkopolskiego w ramach projektu „Podziel się! Nie marnuj jedzenia - Jadłodzielnia w Kępnie”.

Powstanie jadłodzielni tworzy warunki do przekazywania żywności przez mieszkańców, którzy w danym momencie mają jej za dużo, dla tych, którzy z różnych powodów nie mogą jej kupić. Jest też inny cel - propagowanie idei nie marnowania żywności, co ma zainspirować mieszkańców do mądrego korzystania z żywności. Wymierne rezultaty dla konsumentów to również oszczędności środków finansowych, energii i czasu.

- Mam przyjemność poinformować mieszkańców miasta i gminy Kępno i ziemi kępińskiej, że Miasto Kępno przystąpiło do programu organizowanego przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego   „Jadłodzielnie w Wielkopolsce” – wyznał burmistrz Piotr Psikus. - Program ten, który mówi o wielkopolskich jadłodzielniach ziścił się w Kępnie. Dzięki wsparciu Samorządu Wojewódzkiego Wielkopolskiego za kwotę ponad 15.tys. zł i przy udziale z budżetu miasta i gminy Kępno mamy obiekt - jadłodzielnię.

Jadłodzielnia zlokalizowana jest na terenach TBS, które nie tylko udostępniło miejsce, ale również zasilanie elektryczne. - Jadłodzielnia ma specyficzne znaczenie – przekonywał burmistrz. - Tu nie chodzi tylko o to, by pomagać ludziom, którzy nie mają środków do życia. Jednym z celów jest dbanie o środowisko naturalne. Produkty, które mamy zamiar pozyskać są zdatne do spożycia i mamy ich za dużo w naszych mieszkaniach. Możemy je przynieść tu, zostawić w lodówce, aby inni mieszkańcy Kępna mogli z tego obiektu skorzystać.

Warte podkreślenia jest też to, że jadłodzielnia jest również odpowiedzią na petycję mieszkańców podpisaną przez 153 osoby. - Mnie jako gospodarzowi nie można było taką petycję pozostawić bez odpowiedzi – podkreślał Psikus. - Uważamy, że należy spróbować i przystąpiliśmy do programu z Województwa Wielkopolskiego czyli do uruchomienia Jadłodzielni. Cieszę się z tego, że ten obiekt powstał. Obiekt nie jest monitorowany, nie ma tu kamery monitoringu. Ma to być pełna anonimowość dla tych, którzy te produkty żywnościowe zdatne do spożycia przyniosą i dla tych, którzy po te produkty przyjdą i będą chcieli z nich skorzystać.

Drugim, bardzo ważnym aspektem przemawiającym za powstaniem jadłodzielni jest ekologia. - Przecież do wytworzenia produktów żywnościowych potrzebujemy, wody, energii. Używamy też różnego rodzaju środków. Dzięki temu, że ta żywność może być powtórnie wykorzystana, nie zużywamy wody, energii elektrycznej, dzięki temu dbamy o środowisko naturalne na naszej planecie - mówił burmistrz. (…) Cieszę się również z tego, że towarzyszący mi przedstawiciele działającego przy Klubie Seniora „Stowarzyszenia Razem” będą razem z Gminą Kępno opiekować się tym obiektem, tą jadłodzielnią. Dziękuję Wam za to serdecznie.

- Będziemy nad tym czuwać, nad higieną, nad czystością, nad trwałością produktów, aby miały swoją datę przydatności, aby nie został przekroczony termin tej przydatności i tutaj razem z panem prezesem będziemy czuwać – zapewniła kierownik Klubu Seniora Anna Jarczak.

- Jako ,,Stowarzyszenie Seniorów’’ również włączyliśmy się w działanie tej jadłodzielni. Wspólnie będziemy dbać by była pełna, by produktów przybywało… – powiedział prezes Grzegorz Florczak. ŁM

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%