W Dożynkowym korowodzie w Doruchowie

- Drodzy rolnicy, dziękujemy wam za to, że codziennie możemy położyć na stół bochenek chleba – mówiła podczas niedzielnych (17 sierpnia) dożynek wójt Doruchowa Urszula Kowalińska.

[FOTORELACJA]2232[/FOTORELACJA]

Tegoroczne Święto Plonów tradycyjnie rozpoczęła msza św. dziękczynna, którą w miejscowym kościele odprawił ksiądz proboszcz Ireneusz Powaga. O godz. 15 ruszył przez wieś barwny jak zawsze korowód dożynkowy.

Starostami tegorocznych dożynek byli Anna Pogorzelak i Mateusz Karwacki, którzy przekazali wójt Urszuli Kowalińskiej dorodny bochen chleba. Tradycyjnie obrzęd dożynkowy poprowadził Zespół Folklorystyczny ,,Doruchowanie’’, który zaprosił też gości, jak również nowo powstały przy GOK dziecięcy zespół ludowy, do obtańczenia wieńca dożynkowego.

• Święto plonów to najstarsza polska tradycja. Zawsze starano się, aby docenić trud i poświęcenie rolnika, chociażby poprzez takie na zakończenie żniw, jak dzisiaj podsumowanie – mówiła wójt Kowalińska. - Radowanie się z tego czasu, że udało nam się szczęśliwie zebrać tegoroczne zbiory. Co pogoda w tym roku zrobiła, wiemy.  2 tygodnie przerwy w zbiorach, niepewności i nerwowości. Z drugiej strony nie dziwi nikogo, bo rolnicy, jeżeli zasieją to chcą to zebrać. Zawsze są narażeni na warunki pogodowe, w przypadku hodowli inwentarza na różnego rodzaju choroby i czasami jakieś niekorzystne zdarzenie, czy atmosferyczne, czy jakaś choroba zakaźna, powoduje, że zysk całoroczny idzie na bok. Dlatego tak trudna jest praca rolnika i dlatego spotykamy się po to, żeby dzisiaj, tutaj docenić, podziękować i oddać im hołd za tą ciężką pracę.

W dożynkach wzięły udział prawdziwe tłumy, a wśród gości znaleźli się m.in. wiceminister administracji I spraw wewnętrznych Wiesław Szczepański, poseł Andrzej Grzyb i senator Ewa Matecka.

Gwiazdą dożynkowej sceny był Szymon Wydra Carpe Diem. JUR

[WIDEO]481[/WIDEO]