Jeszcze tylko do 30 kwietnia 2025 r. składać można oferty w ogłoszonym 2 kwietnia konkursie na stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej im. Mariana Falskiego w Kraszewicach. Jak dotąd, do Urzędu Gminy nie wpłynęła żadna oferta. To już trzeci konkurs na to stanowisko. Do trzech razy sztuka?
Ogłoszony został trzeci już konkurs na stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej im. Mariana Falskiego w Kraszewicach. W pierwszym wskazana przez komisję konkursową kandydatka dzień po powołaniu na to stanowisko złożyła rezygnację. Do drugiego nikt się nie zgłosił, wójt powierzyła więc pełnienie tych obowiązków dotychczasowemu dyrektorowi, który ostatecznie zgodził się na taką propozycję.
Przypomnijmy, pierwszy konkurs na stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej w Kraszewicach ogłoszono 21 maja 2024 r. Z nowym rokiem szkolnym jej dotychczasowemu dyrektorowi Robertowi Dźwińskiemu kończyła się bowiem druga 5-letnia kadencja, on sam oświadczył też, że nie zamierza dalej ubiegać się o to stanowisko.
Do konkursu zgłosiło się dwoje nauczycieli: pracująca dotychczas w Szkole Podstawowej w Iwanowicach Renata Janicka i Maciej Zadka, który jest nauczycielem kraszewickiej szkoły.
W skład komisji konkursowej weszli przedstawiciele lokalnego samorządu, Kuratorium Oświaty, Rady Pedagogicznej, Rady Rodziców i Związku Nauczycielstwa Polskiego. Komisja, po zapoznaniu się z zaproponowaną przez kandydatów wizją kierowania szkołą wskazała na Renatę Janicką. 25 czerwca Wójt Gminy Kraszewice wydała zarządzenie w sprawie zatwierdzenia konkursu. Niespodziewanie dzień później przyszła dyrektor (stanowisko miałaby objąć z dniem 1 września 2024 r.) poinformowała Urząd na piśmie o swojej rezygnacji. Z przyczyn osobistych. Ze względów proceduralnych musiało jednak dojść do jej powołania na to stanowisko z dniem 1 września, a dzień później nowa dyrektor oficjalnie złożyła rezygnację i została odwołana. W tej sytuacji Robert Dziwiński ostatecznie zgodził się na pełnienie obowiązków dyrektora do czasu wyłonienia jego następcy w ramach kolejnego konkursu, ale nie dłużej niż do końca czerwca 2025 roku, ale do kolejnego ogłoszonego w międzyczasie konkursu nie zgłosił się żaden kandydat.
Czy kolejny, trzeci już, ogłoszony 2 kwietnia br. konkurs wyłoni wreszcie nowego dyrektora szkoły? Trzeba mieć nadzieję, że tak, bo choć jak dotąd nikt z potencjalnych kandydatów nie złożył jeszcze oficjalnej oferty, to wiadomo, że tacy są. Mówią, że do trzech razy sztuka, gdyby się jednak okazało inaczej – coraz trudniej będzie się nie zgodzić z sugestiami, że jakieś dziwne fatum zawisło nad tym konkursem. JUR
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz