Kierujący volkswagenem 18-latek uderzył w drzewo. Auto stanęło w płomieniach. Mężczyzna zmarł

Nie żyje 18-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego, który kierując volkswagenem uderzył w przydrożne drzewo. Auto stanęło w płomieniach.

4 lutego o godzinie 18.44 do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu wpłynęło zgłoszenie o wypadku drogowym na ulicy Turkowskiej w Opatówku.

Na miejsce skierowano zastępy z JRG nr 2 oraz OSP Opatówek i OSP Borów. - Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastano auto osobowe rozbite na przydrożnym drzewie, całkowicie objęte pożarem. Na poboczu leżała osoba poszkodowana, która została wyciągnięta z wraku przez funkcjonariuszy patrolu Policji udzielających pierwszej pomocy przedmedycznej – mówi st. asp. Daniel Gierosz z KM PSP w Kaliszu.

Pojazdem podróżował tylko kierujący. Zabezpieczono miejsce zdarzenia zamykając ruch na drodze wojewódzkiej 471 oraz izolując miejsce zdarzenia od osób postronnych. Przybyli na miejsce ratownicy OSP Opatówek przejęli od funkcjonariuszy Policji czynności udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy. Po przybyciu na miejsce zdarzenia Zespołu Ratownictwa Medycznego poszkodowany został przekazany. Niestety mężczyzny nie udało się uratować.

Ratownicy zabezpieczeni w sprzęt ODO podali jeden prąd piany ciężkiej w natarciu na całkowicie objęte pożarem auto. Pożar ugaszono.

- Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący volkswagenem 18-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego, jadąc z Borowa nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na lewe pobocze i uderzył w drzewo. Na skutek tego zdarzenia pojazd zapalił się. Świadkowie ewakuowali kierowcę pojazdu i udzielili mu pierwszej pomocy. Po dotarciu na miejsce zespołu ratownictwa medycznego podjęto resuscytację krążeniowo oddechową, jednak pomimo podjętej reanimacji kierowca zmarł – poinformowała mł. asp. Edyta Marciniak z KMP w Kaliszu.

FOT: st. sekc. Michał Wojciechowski