Organizatorzy Grabowskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego coraz wyżej stawiają poprzeczkę, nic więc dziwnego, że każdego roku na grabowski rynek przybywają tłumy. Tak też było 7 grudnia 2025 roku.
[FOTORELACJA]2452[/FOTORELACJA]
Stało się tradycją, że to Miejsko-Gminna Orkiestra Dęta ,,Don Bosko’’ z Marszałek co roku daje wszystkim znać, że czas już najwyższy, aby rozpocząć Grabowski Jarmark Bożonarodzeniowy. Ceremoniału tego dopełnił burmistrz Grabowa nad Prosną Maksymilian Ptak. – Dziś mamy taką aurę pogodową, że zamiast rękawiczek przydałyby się okulary – żartował. – Słoneczko nam przyświeca, co niewątpliwie bardzo cieszy. Zapach piernika, zapach grzańca, przeróżne stoiska… to wszystko elementy naszego Jarmarku Bożonarodzeniowego – mówił burmistrz, aby po chwili ogłosić to, co najważniejsze: ,,Jarmark Bożonarodzeniowy w Grabowie nad Prosną uważam za otwarty’’, za co zebrał gromkie brawa.
Był oczywiście św. Mikołaj, który miał dla dzieciaków słodkie łakocie, niezwykłą popularnością cieszyły się krążące po rynku sanie, nie zabrakło też alpaków. Na scenie wystąpiły rewelacyjne jak zawsze dzieciaki z Przedszkola Sióstr Salezjanek, których śpiew zgromadził przed sceną prawdziwe tłumy.
Muzycznych doznań dostarczyły także: Schola Gloria, grupa wokalna ze Szkoły Podstawowej w Grabowie, zespół Harmonia i chór Stacja Bukownica. Oklaskiwać też można było popisy grabowskich grup tanecznych.
Gwiazdą popołudnia był niewątpliwie zespół Góral Szczepan i Góralska Hora, świetnie odebrani też zostali obiecujący wokaliści Wiktoria Łacina i Kacper Szczypkowski.
Były też życzenia od wicemarszałka województwa Krzysztofa Grabowskiego, które przekazał Mateusz Adamek, zastępca dyrektora Wielkopolskiego Samorządowego Centrum Rozwoju wsi w Sielinku, które było partnerem wydarzenia.
Podczas Jarmarku przeprowadzona została licytacja na rzecz potrzebującego wsparcia małego grabowianina Franka Żaka. Wykonany z niezwykłą precyzją z zapałek ciągnik z cysterną - dzieło Mariusza Małolepszego - sprzedany został za 12,5 tys. zł. Wylicytował go Waldemar Zadka, do licytacji dołączył też Andrzej Kusiński i dwóch innych biorących udział w licytacji. .
A kiedy już zapadł zmrok – uroczyście rozświetlono choinkę. Kto nie był, niech żałuje. JUR
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz